Blog o wydarzeniach w Polsce i na świecie

poniedziałek, 5 listopada 2012

Amber Gold

Ile razy myślę o Amber Gold, tyle razy nie mogę uwierzyć, że taki wałek przeszedł. Marcin P. został przesłuchany, zarzuca mu się oszustwo znacznej wartości i prowadzenie bez zezwoleń działalności bankowej. Wszystko pięknie i ładnie, ale ja tego nie kupuję. Ewidentnie stoi za tym cała masa ludzi z wyższego szczebla. Nie oszukujmy się, ale te "pałace" jakie stawiał Marcin P. nie były jakimiś klitami na starych podwórkach, czy w bramach, tylko duże budynki widoczne w centrach. Tym czasem facet dostaje status więźnia "szczególnie chronionego". Czekać aż doczeka się tytułu świadka koronnego i za pieniądze podatników będzie ustawiony do końca życia. A może kto wie, uda mu się wyjść wcześniej, albo dostać wyrok w zawieszeniu? To może otworzy sobie tym razem sieć hoteli a Michaś Tusk napisze co nieco o spa?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz